Piłka nożna

Kylian Mbappe znów uratował Real Madryt. Francuz zanotował dublet w niedzielnym spotkaniu ligowym z Celtą Vigo, które zakończyło się wynikiem 3:2. Doskonale zagrał również Arda Guler, który udowodnił Carlo Ancelottiemu, że zasługuje na więcej minut na murawie. Dzięki temu zwycięstwu Real pozostaje w grze o mistrzostwo Hiszpanii. Bardzo duży problem ma za to Robert Lewandowski.

Czy kolejnym nazwiskiem na długiej liście znakomitych polskich bramkarzy będzie Radosław Żelezny? Z całą pewnością ma na to papiery. Młody polski golkiper broni aktualnie w młodzieżowych zespołach Juventusu Turyn i zbiera tam znakomite recenzje. "Stara Dama" najchętniej przedłużyłaby z nim umowę, ale Polak ma na stole inną, bardzo ciekawą ofertę.

- W Turynie pamięć o tamtej drużynie wciąż jest żywa. 4 maja to dzień, kiedy całe miasto się zatrzymuje - mówi nam dziennikarz Corriere della Sera Alberto Giulini. Dziś przypada 76. rocznica katastrofy na wzgórzu Superga, w której zginęła niemal cała drużyna Torino - klubu, którego wpływ wykraczał daleko poza futbol.

- Mam nadzieję, że Arsenal awansuje i Jakub Kiwior będzie mógł zagrać w finale Ligi Mistrzów - powiedział Michał Probierz w rozmowie z "The Athletic". Ta dotyczyła właśnie obrońcy, który w ostatnich tygodniach zaskoczył Anglików. Ci wspominają jego drogę do zostania ważnym zawodnikiem Arsenalu i wskazują historyczną szansę na grę w wielkim finale najważniejszych rozgrywek klubowych.

Trwa walka o to, żeby Robert Lewandowski zagrał w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów z Interem Mediolan. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3 po świetnym, emocjonującym meczu. Dotychczas informacje dotyczące zdrowia Polaka były raczej pozytywne. I wygląda na to, że faktycznie szanse na jego występ są bardzo duże. Okazuje się, że kapitan reprezentacji Polski już zaczął trenować z zespołem.

Szymon Marciniak poprowadzi rewanżowe spotkanie półfinału Ligi Mistrzów pomiędzy Interem Mediolan a FC Barceloną. W związku z tym we Włoszech rozgorzała dyskusja na temat polskiego sędziego i niestety wnioski nie są dla niego pochlebne. "Zaliczył wiele słabych meczów przeciwko włoskim klubom" - czytamy. Nie brakuje wspomnienia o jednym ze współpracowników Marciniaka.

Ostatni dzień majówki Ekstrakasa zaczęła prawdziwym spotkaniem dla koneserów: Piast Gliwice - Radomiak Radom. Obie drużyny nie walczą już o nic konkretnego, co przed startem spotkania mogło powodować obawy dotyczące jakości widowiska. Były one słuszne, co potwierdziła już pierwsza połowa meczu. Po przerwie wcale nie było lepiej. Ostatecznie to bardzo nudne spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0.

- Szczerze mówiąc, trudno mi sobie wyobrazić, że zobaczymy go w koszulce Bolonii w przyszłym sezonie - mówi o Kacprze Urbańskim dziennikarz Andrea Nervuti. W rozmowie z portalem WP SportoweFakty Włoch ocenia, co latem mógłby zrobić reprezentant Polski, któremu trudno będzie wygrać rywalizację o skład po powrocie z wypożyczenia do Monzy.

Koniec przygody Inakiego Peni z FC Barceloną zbliża się nieuchronnie. Hiszpański golkiper nie ma najmniejszych szans na grę, a widoki, że się to w niedalekiej przyszłości zmieni, są bardzo marne. Wedle doniesień portalu Relevo, 26-latek podjął już konkretne kroki w kwestii transferu, a co więcej, najchętniej opuściłby nie tylko samą Barcelonę.

Żeński zespół FC Barcelony jest bliski wygrania mistrzostwa Hiszpanii, a wielki wkład w jego wyniki ma Ewa Pajor. Dobra gra Polki została dostrzeżona przez hiszpańskich ekspertów i otrzymała ona bardzo prestiżową nagrodę. Klub pochwalił się tym w mediach społecznościowych, a napastniczka otrzyma statuetkę już przed kolejnym meczem.

Już 18 maja odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Kampania wyborcza wchodzi teraz w najgorętszy okres. Widać to też na stadionach piłkarskich. Już kilka razy było głośno o transparentach kibiców Legii, w których atakowali oni Rafała Trzaskowskiego. Teraz dołączyli do nich sympatycy Lecha Poznań, którzy zaprezentowali baner podczas wysoko wygranego meczu z Puszczą Niepołomice (8:1).

Robert Lewandowski z powodu kontuzji nie wystąpił w ostatnich meczach FC Barcelony i stara się wrócić na rewanżowe starcie z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. Nowe informacje dotyczące sytuacji Polaka przekazali dziennikarze Javi Miguel oraz Fabrizio Romano. "Ma nadzieję" - napisał Włoch w mediach społecznościowych.

Kilka dni temu gruchnęły wieści o możliwym odejściu Krzysztofa Piątka z Basaksehiru. Jednak nie do żadnego klubu z Top 5, a na Bliski Wschód. Polak mógłby zarobić tam ogromne pieniądze i ustawić się na życie po karierze sportowej. Wydawało się, że znamy faworyta w wyścigu po Piątka, ale konkurencja się nie poddaje. Jak podaje włoski dziennikarz Nicolo Schira, wiadomo już nawet, na jak długi kontrakt mógłby liczyć napastnik.

Legia Warszawa wygrała 4:3 z Pogonią Szczecin i zdobyła Puchar Polski. Ten wynik oznacza, że podopieczni Goncalo Feio wykonali plan minimum - wywalczyli możliwość gry w kwalifikacjach do europejskich pucharów. Legia zagwarantowała sobie grę w Lidze Europy. Stołeczny klub najpewniej zacznie eliminacje LE od I rundy, ale jest szansa na to, że wystartuje dopiero od II rundy. Oto co się musi wydarzyć.

"Kontuzja Lautaro: zlepek słów, który wprawia kibiców Interu w drżenie" - pisze portal internews24.com o kontuzji Lautaro Martineza, czyli największej gwiazdy Interu Mediolan. Argentyńczyk ma problemy zdrowotne przed rewanżowym meczem z FC Barceloną, a włoskie media aktualizują jego stan zdrowia. Czy napastnik będzie w stanie zagrać?

FC Barcelona w końcówce sezonu mierzy się z kłopotami. Zespół Hansiego Flicka nie jest tak rozpędzony, jak był jeszcze kilka tygodni temu, a w dodatku zmaga się z urazami kluczowych graczy, w tym Roberta Lewandowskiego. Zdaniem byłego bramkarza reprezentacji Polski Jana Tomaszewskiego, winny tej sytuacji jest tylko jeden człowiek. To sam Hansi Flick.

W ogromną konsternację zostali wprowadzeni kibice, którzy śledzili mecz FC Barcelony również na portalach, które odnotowują statystyki i ważne wydarzenia z meczów. Według większości z nich Roland Araujo miał na koncie żółtą kartkę od siódmej minuty meczu z Realem Valladolid, a później otrzymał kolejne upomnienie. Czy w takim razie Urugwajczyk powinien wylecieć z boiska, a sędziowie popełnili wielki błąd?

Szymon Marciniak ma ręce pełne roboty. Dopiero co poprowadził finał Pucharu Polski, a przed nim kolejne wielkie wyzwanie. UEFA podjęła decyzję dotyczącą obsady sędziowskiej na jedno z rewanżowych spotkań półfinałowych Ligi Mistrzów. I przyznała je 44-latkowi, któremu będą pomagać inni polscy arbitrzy.

- Naprawdę nie mogłem się doczekać. Chciałem wrócić ze zwycięstwem i się udało - powiedział Marc-Andre ter Stegen po ligowym meczu Real Valladolid - FC Barcelona. O powrocie niemieckiego bramkarza rozpisują się katalońskie media i w dużej mierze są zgodne. "Miał słaby start, ale dobrze skończył" - czytamy.

Dla Daniego Rodrigueza mecz FC Barcelony z Realem Valladolid (2:1) był najważniejszym w dotychczasowej karierze. Hiszpan otrzymał szansę debiutu w pierwszym zespole i to od razu w wyjściowej jedenastce. Niestety skończyło się koszmarnie, bo jeszcze w pierwszej połowie doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Kataloński klub poinformował, co dokładnie dolega 19-latkowi.

To był jeden z najlepszych finałów Pucharu Polski w ostatnich latach! Po świetnym meczu Legia Warszawa zdobyła to trofeum 21. raz w swojej historii. W finale była lepsza od Pogoni Szczecin i pokonała ją 4:3. Nie wszystko przebiegło jednak perfekcyjnie. Wielu kibiców pojawiło się na Stadionie Narodowym z opóźnieniem. Legia postanowiła zareagować na te doniesienia. Teraz powstanie specjalny raport.

Dwóch Polaków zagrało w pierwszym składzie Interu Mediolan w sobotnim meczu Serie A z Hellasem Verona. Mistrzowie Włoch skromnie ograli Hellas Verona, a Piotr Zieliński i Nicola Zalewski spędzili na placu gry większość spotkania. Jak oceniły ich włoskie media? Według wielu źródeł jeden z nich zasłużył na lepsze noty.

Siedem i pół miesiąca czekał na powrót na boisko Marc-Andre ter Stegen, który pod koniec września 2024 roku doznał kontuzji kolana. Kapitan FC Barcelony wreszcie jest do dyspozycji Hansiego Flicka i po spotkaniu z Realem Valladolid nie krył zadowolenia z ponownej gry. - Nie mogłem się doczekać - stwierdził. Nie zabrakło też słów o byciu ewentualnym rezerwowym dla Wojciecha Szczęsnego.

Wojciech Szczęsny nie zagrał w ostatnim meczu FC Barcelony z Realem Valladolid. Polak ustąpił miejsca wracającemu po kontuzji Marcowi-Andre ter Stegenowi, a później Hansi Flick ogłosił decyzję dotyczącą obsady bramki w dwóch bardzo ważnych spotkaniach. Na kogo postawi niemiecki trener?

Sandro Kulenović w 2017 r. przyszedł do Legii Warszawa jako olbrzymi talent i materiał na świetnego napastnika. Na polskich boiskach zupełnie się jednak nie sprawdził i po dwóch latach stołeczny klub oddał go do Dinama Zagrzeb za 1,6 mln euro. W tym sezonie 25-latek udowadnia, że Legia popełniła wówczas błąd. W sobotę zanotował kolejne trafienie i to w klasyku, który może zadecydować o mistrzostwie Chorwacji.

Na europejskiej arenie bardzo dobrze prezentuje się Nikita Chajkin. Bramkarz FK Bodo/Glimt był bohaterem ćwierćfinału Ligi Europy z Lazio Rzym, popisał się w konkursie rzutów karnych i swoimi interwencjami dał awans. Rosja myśli o powołaniu go na czerwcowe zgrupowanie, ale sam Chajkin niekoniecznie pali się do gry dla agresora w wojnie z Ukrainą. Ubiega się o obywatelstwo innego kraju.

Marc-Andre ter Stegen zagrał pierwszy mecz od 222 dni. Niemiec nie zakończył starcia FC Barcelony z Realem Valladolid z czystym kontem. "Blaugrana" wygrała 2:1, ale musiała gonić wynik. Bramkarz mógł zachować się nieco inaczej przy straconym golu, ale hiszpańskie media starają się bronić jego zachowanie. Tak prezentują się oceny konkurenta Wojciecha Szczęsnego o miejsce w bramce Barcelony.

FC Barcelona wygrywa nawet bez Polaków! Bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego, z Wojciechem Szczęsnym na ławce i bardzo eksperymentalną podstawową jedenastką Barca pokonała na wyjeździe zdegradowany już Real Valladolid 2:1, umacniając się na czele tabeli La Liga.

Takiego festiwalu efektownych goli w Poznaniu nikt się nie spodziewał. Lech bawił się piłką i był niebywale skuteczny. Puszcza też chciała atakować, chętnie uderzała z dystansu, ale brakowało jej skuteczności. "Kolejorz" rozbił zespół z Małopolski aż 8:1! Trzech piłkarzy Lecha mogło cieszyć się z dubletów. To był prawdziwy piłkarski festiwal w stolicy Wielkopolski.

Podczas 31. kolejki Betclic 1. Ligi aż cztery zespoły walczące o play offy do gry w Ekstraklasie straciło punkty. W piątek porażki poniosły Wisła Kraków oraz Górnik Łęczna, ale w sobotę główni konkurencji tych zespołów - GKS Tychy i Polonia Warszawa - nie potrafili tego należycie wykorzystać. Jak obecnie wygląda tabela Ekstraklasy?